A czemu prezio nie mówi, że oprócz zmniejszenia poziomu zamówień, w związku z kryzysem MOGĄ TANIEJ NABYWAĆ SUROWCE/PÓŁPRODUKTY? Że oszczędza się świetnie nie tylko na pracownikach (zwolnienia to tylko jeden aspekt, mam na myśli oszczędności np. na premiach); kryzys często jest bardzo dobrym pretekstem do cięcia kosztów w innych sferach...
Coraz częściej słyszę głosy właścicieli firm (głównie z branży budowlanej, ale nie tylko), że niech ten "kryzys" za szybko się nie kończy, bo pracownicy nie mają teraz takich wygórowanych żądań płacowych, dużo łatwiej znaleźć nowych, można wynegocjować dużo lepsze stawki za dostarczane materiały, usługi transportowe itd.
Oj Panie Zakonek, spodziewałem się większej rzetelności w przedstawianiu aktualnej sytuacji Polnej w kontekście prognozy zysku, bo to przecież będzie miało wpływ na cenę akcji.