I najsmutniejsze - i najgorsze - jest to - że nikt nie krytykuje takiego Bąkiewicza z jego faszystowskim ruchem - przecież to jest chore.... On sobie odpycha ze swoją strażą jakiegoś reportera jakby już był Bogiem - i nikt nie reaguje, i nikt nic nie mówi...
A ja powiem krótko - są jeszcze poeci - jak Mickiewicz, Słowacki, Asnyk - oni tak naprawdę tworzyli... I prostaki Pisowcy przez to nie przejdą...