witam wytrwałych akcjonariuszy Polnej!
Bez paniki, zachowajcie spokój! Zobaczcie, jak papier jest umiejętnie zbierany. Nadal nie ma 100% pewności, że Pan J. nie "wywinie jakiegoś numeru" z Polną, ale on i jego ludzie monitorują na pewno całą sytuację na spółce. Mają nad nami jedną przewagę: oni wiedzą ile mają skupionych akcji i ile im brakuje!