ja też zalożyłem, że kurs może zjechać nawet do 7 zeta (choć niekoniecznie musi), tak jest łatwiej, bo zakładam, że jak zacznie rosnąć, to bedzie za późno na skupowanie akcyjek, bo nikt nie będzie chciał sprzedać, jak dopiero przy poziomie 14-15 zł; a jak się rozkręci korekta na Immo (według mnie juz sie zaczęła), to uciekinierzy będą nam próbowali wyrwać walora poniżej 12 zł, a my im oddamy dopiero bliżej 16-17, ha-ha