Stany jednak nie dały radę a dziś rano spadek podobny, usdpln utrzymał swój teren. Za to w Azji masakra. Hang Seng pogłębił dołek -4% a Nikkei 0,5 spadek, ale możliwe, że to będzie szczyt. Zobaczymy, jak nasze grubasy to rozegrają. Wydaje się jednak, że kolejna luka w dół się szykuje. Ciekawa sesja się zapowiada. W każdym razie nie dajcie się wydy*ać grubasom.
Mam wrażenie, że rozmawiam sam ze sobą. :)