Z przykrością stwierdzam Agent, że masz rację w kontekście takim, że W. leje na drobnych akcjonariuszy i w ogóle nie są mu oni do niczego porzebni.
Błędem podstawowym było i jest przyjmowanie założenia, że będzie tu gra fair wobec ulicy - mnie się takie świństwo nie mieści w głowie i może dlatego nie dawałam takiej wersji zbyt dużo szans.
Okazuje się jednak, że dymanie zwykłych ludzi przychodzi dośc łatwo, zwłaszcza że można brac dobre i ciekawe przykłady z innych spółek...
Nie zmienia to faktu, że póki nie zarejestrowano nowych akcji, to rzeczywiście chyba całkiem łatwo można tu zrobic ciekawa akcję, po której Pan W. może byc lekko zdziwiony.
Nie mówiąc już o sytuacji, w której IDM wygrałby w Sądzie...
Ale to chyba lata świetlne...
Jeszcze oczywiście w mocy pozostaje opcja, że wszystko się odwróci, ale tak naprawde nie znamy planów szanownego Pana Milionera i wszystkie wypowiedzi tutaj to są zgadywanki - zarówno w jedną jak i w drugą stronę.
Nadal podtrzymuję, że akcje nie trafią w rynek wcale, ale jak widac wcale to nie jest konieczne by kurs miał się "dobrze".
Kłótnie na forum nic tu nie dadzą, bo my tylko możemy pociągac za pojedyncze sznurki, ale armatę ma tu ktoś inny...
Pozdrawiam:)