Ja tam kolego nie jestem dziewczyną Prezesa Pawłowskiego, ale to on dał nam te akcje a BGE ma jednoosobowy Zarząd i 3osobową załogę, w tym Pan Prezes, pewnie jakaś sekretarka i ktoś jeszcze.
Jak sądzisz, kto do tej pory prowadził sprawy spółki tak, że dziś jesteśmy tu, gdzie jesteśmy?:)))
Jak sądzisz, kto w 3osobowej spółce załatwia kontrakty, czyje to są relacje, pozwalające na powierzenie spółce bez doświadczenia kontraktu za 300 mln ze spółka ś.p.Aleksandra Gudzowatego?;))))
Spółka urosła i komuś rozsadziło ambicje. To niestety sygnały do ucieczki. Ja już w przedszkolu byłam i nie lubie, kiedy dorośli zaczynają pluć, a na to mi się tu zanosi.
To moja opinia i Radek pewnie wie, że przyjdzie menedżer stulecia lub sam aplikuje:)))
Ale ja się tu już nie bawię. To nigdy nie jest dobrze, kiedy Prezes-Założyciel jest posunięty ze swego dzieła:(((((
W naszym przypadku to Prezes, wprowadzający spółkę na naszą giełdę:(((
Oby Wam się moje wątpliwości nie sprawdziły, ale ja jutro uciekam.
Pomóżcie mi odbierając, jeśli zostajecie:)))))