A co myślicie na temat wielkości zakupów (mam na myśli te u nas z dogrywki z poniedziałku i z giełdy w Wiedniu) -chodzą dość spore pakiety (nawet 200 tys.). Mam pewne skojarzenia z tym co się dzialo na przełomie 2008/2009. Ale może to zwykła naiwność. Może ktoś ma jakieś przemyślenia na ten temat i zechce się nimi podzielić.
Pzdr