Re: NIEBAWEM WIDZIMY SIE NA 1,10

Transakcje pakietowe, to forma jakiś rozliczeń na poczet zawieranych sojuszy lub przejęć, albo długów. Coś jak komputronik z Paszyńskimi. Albo Techmexem.

Tu macie rację, że kurs jest od 13 lat co podkreślam również "golony". Z tym że nie sam kurs. Osoba spostrzegawcza zauważy, co znów w każdym poście podkreślałem, że "golone" są wyniki , lub efektywność spółki.

Bo jak wytłumaczyć że mając park maszynowy, i to w niszy na rynku. Gdyż tylu i takich żurawi nikt nie miał...

I to w czasach prosperity na rynku nieruchomości, oni są w marazmie finansowym, i od 13 lat udają że błądzą jak dzieci we mgle...

Jak by mi dali pod zarząd ta spółkę, ja bym ją zrestrukturyzował i wyprowadził logistycznie , w ciągu roku względem korelacji rynku na nieruchomościach.

A budowały i budują się w dużych miastach od tego czasu, na prawdę jedne z największych budynków na świecie i w Polsce.
Żurawie i takie parki maszynowe "to skarb". Dodatkowo zawsze można dokupować maszyny, lizingować nowe, wypożyczać, zawierać kontrakty na takie usługi na obrzeżach poza granicami Pl. Czechy , Słowacja, Ukraina, Obwód K, Białoruś, Niemcy. Jest tego od groma !
Skoro Syberyjska sieć marketów może dywersyfikować handel, po przez wchodzenie na takie rynki zachodnie jak Niemcy czy Polska. To i Herkules mógł w czasach prosperity budowlanego stać się potęgą na skalę całej Europy.
Dodatkowo miał zapędy Hotelarskie. I tu przykład Hoteli np. Gołębiewski, czy ewenementu nieruchomości Zakopiańskich, pokazuje że covid nie jest podstawą do regresu. Wręcz przeciwnie. Duzi wszystko skupują, i chcę restrukturyzować i zarabiać.
Poza tym wystarczyło budować i skupować hotele w obrębie Tatrzańsko-Zakopiańskim. Na tym nie można było by stracić przez tyle lat.
Można było wchodzić na inne rynki i branże. Samemu budować wysokie obiekty pod sprzedaż, lub najem. Możliwości było tysiące. Z takim zapleczem parku maszynowego, i wiedzą w tym zakresie. Nadal są. I tu upatrywałem szanse że ktoś to dostrzeże i przejmie tego rokującego Midasa, niosąc go z prądem prosperity ku nieznanym lądom.