Czytając treść ostatniego komunikatu można odnieść wrażenie ze wszystko układa się wg korzystnego scenariusza :
„Zawarcie ugody w projektowanym kształcie wiązałoby się ze zmianą treści Umowy w stosunku do dokumentacji przetargowej, co w ocenie Zamawiającego nie jest możliwe.”
I hop - dzisiaj mieliśmy sprawdzam - nikt nie chce sie podjąć realizacji wg dok przetargowej
„Również w ocenie Spółki realizacja projektu w uzgodnionym kształcie i w wymaganym przez Zamawiającego terminie 28.02.2019r. nie jest już obecnie możliwa, pomimo prac w ramach realizacji postanowień ugody prowadzonych wspólnie z Zamawiającym w 1 i 2 kwartale 2018r.”
Zauważmy ze Qumak już w 1 i 2 kwartale realizował pewne prace pod katem wdrożenia isok.
Może to działać na korzyść Q przy negocjacjach.
„Jednocześnie, Zamawiający wyraził w piśmie potrzebę zakończenia sporu zaistniałego pomiędzy Stronami, nie przedstawił jednak propozycji jego zakończenia.”
Ciekawe - może życzeniowe myślenie choć raz się sprawdzi :)