czyli co, twoja poradą jest wyjdz i szukaj innej spółki, może trafisz a może nie
czy też - mogłes wyjsc wtedy gdy było na górce i wejsc na dołku xD
chlopie, ile lat inwestujesz?
Czy jestes gotowy wziąc odpowiedzialność za te porady? Czy oddałbys mi pieniadze w razie gdybym jednak nie trafił w dołek i górkę albo w inna społke która jest w takim momencie rozowju i da zarobić (tylko zwyczajnie bym stracił jeszcze wiecej bez perspektywy na odzyskanie kapitału)
bo tutaj (moim zdaniem) w najblizszym czasie wzrosty beda, wystarczy spojrzeć na przychody