Może trochę poprawię tutaj rade twojego taty - trzymaj się z daleko od spadających noży na spółkach, które nic nie produkują, ale przede wszystkim czytaj ESPI:)
Ja po ostatnim spadku na złotówkę i odbiciu powyżej 2 zł trochę odrobiłem straty, no ale uciekłem jak pojawiło się info o tym, że gwiazda kłóci się z głównym dostawcą gotówki. To nie mogło skończyć się dobrze.