Taka prawda, sodówa uderzyła do głowy za dużo kasy nagle im wpadło do kieszeni i czują się zbyt pewnie w ogole nie myśląc przyszłościowo. Co z tego, że dziś wpadło im milion w kieszeń jak za miesiąc nie będa mieli nic, ba może jeszcze w długi wpadną i ten milion stanie się nagle długiem milionowym. Niech się tam chłopaki troche ogarną bo "latwo przyszło, łatwo poszło"