Dziękuję. Mega konkretna i rzeczowa odpowiedź.
Zobaczymy co dowiozą z obietnicy poprawienia komunikacji z inwestorami. Choć nawet jeśli jakaś poprawa nastąpi, nie wróżę prędkiego powrotu do wzrostów, bo nie widzę, kto miałby je napędzić. Nie ulica, nie po tym, co tu się odwaliło w ostatnich miesiącach. Na pewno nie fund, który nawet jeśli kupuje, to będzie tym bardziej zainteresowany trzymaniem kursu za pysk. Żarty o dbałości zarządu o kurs nam daruję. I choć o kondycję finansową spółki jestem spokojny, to uważam, że konfitury jak były, tak będą pod kluczem.