Dnia 2021-03-16 o godz. 11:06 zastany napisał(a):
> Po co wylewać swoje frustracje na innych. Tutaj nie ma kotów/wyckoffów czy innych bo przed spółką są dokładnie 3 opcje, zaczynając od najgorszej i idąc do najlepszej:
>
> 1. Karkosik nie wierzy w spółkę i opyla jej swoje akcje w dużych ilościach w celu umorzenia za "godziwą cenę", spółka wydrenowana i bez przyszłości.
>
> 2. Karkosik nie sprzedaje nawet jednej akcji, skup jest przeprowadzany przy możliwie niskim kursie, po umorzeniu RKK przekracza 66% i wyciska pozostałych akcjonariuszy z akcji, spółka schodzi z giełdy.
>
> 3. Karkosik sprzedaje trochę akcji, żeby utrzymać się poniżej 66% i kontynuuje normalną działalność a spółka jest notowana. Każdy przyszły zysk ma dużo większy wpływ na cenę akcji po operacji umorzenia.
>
> Opcje 2 i 3 są pozytywne jak ktoś kupuje na tych poziomach.
>
ad. 1 - kto niby zbiera te wielkie ilości, skoro nikogo w akcjonariacie nie ma poza Norwegami?
https://stooq.pl/q/h/?s=brs
no i ile jest teraz warta GKB po sprzedaniu Konina, impexu, hutmena? jakie tu jeszcze rodowe srebra są najwięcej warte?
skup już był kilka razy, także z opcją umorzenia, a kurs jednak spadał i popytu nie było, były za to transakcje typu cross, z których RK tłumaczył sie w sądzie
ad.2 - od kogo jest prowadzony skup po "możliwie niskim" kursie, skoro ten kurs jest podtrzymywany przy 3 zł, zwłaszcza na pakietówkach? a jeśli ma być, jak piszesz - co ma być z borkiem po delistingu?
ad. 3 - po więc w tym wariancie jest prowadzony skup? i z czego ma być niby ten przyszły zysk, skoro nawet kręcą z podaniem raportu za 4Q?