Tak jeszcze wracając do ceny.
Jak się wam nie podoba dzisiejsze 70 groszy, to poczekajcie z miesiąc.
Za miesiąc pomyślicie, że 70 gr to była super cena i będziecie sobie pluli w brodę, że nie sprzedaliście teraz.
Tak jak teraz żałujecie, że nie sprzedaliście po 1,20 jak można było. No ale jak już uzgodniliśmy, jesteście skończonymi frajerami.
W każdym razie nie nastawiajcie się na kupowanie zbyt drogich prezentów pod choinkę. I pamiętajcie: niska cena jest problemem, ale waszym, nas ona zupełnie grzeje, bo i tak naszych akcji nie sprzedajemy i nie mamy zamiaru. Nas interesuje wyciąganie kasy z tej struktury. Niewiele już jej zostało, ale zawsze coś.
Nie myślcie też, że jesteśmy nie wiadomo jakimi inżynierami finansowymi, no nie. Jak widzicie po naszych działaniach przez te wszystkie lata, jesteśmy zupełnymi amatorami i tak naprawdę nikt nas poważnie nie traktuje. Nawet nie mamy najmniejszej linii kredytowej z najgorszego nawet banku, a kasa nam się w zasadzie już kończy. Nawet SKOK Wołomin nas olał....
Daliśmy się ubrać w jakieś beznadziejne inwestycje, z których od lat nie możemy wyjść. I nie zanosi się, żeby się udało przez wiele następnych lat, chyba że trafimy większych leszczy od nas, ale to będzie bardzo trudne. Właściwie na to poszła wasza kasa w większości.
No ale przyznajcie sami: mimo tego wszystkiego wy i tak nam nie dorastacie do pięt. Co was w ogóle skłoniło, żeby kupić te akcje?...