No no, to jednak Kowal żyje, a już się martwiłam bo coś mało się ostatnio udziela mimo że tyle w spółce i na kursi się dzieje. Ale to dobrze, zawsze to raźniej, gdy w większej grupie obserwuje się tak fascynujące wydarzenia na walorze który wydawało by się został prześwietlony wszerz i wzdłuż, i nie powinien już kryć żadnych tajemnic.