I tak przy okazji Oświata - były już tam różne katastrofy - Zalewska ( Piontkowski chciał dobrze ale nie miał szans ani twarzy do zmian ) - no i przyszedł czas Czarnka. Nie wiem czy śmiać się czy płakać. O ile Zalewska cofnęła w miarę dobrą zmianę odnośnie gimnazjów, ten człowiek chcę indoktrynizacji Młodych Polaków - pocieszeniem jest fakt, że i Hitler czy Stalin (jak również PRL ) też chcieli tego samego ale nie za bardzo im wyszło.
Patrzę na to wszystko z niepokojem - jako Polak i patriota.
MOI UKOCHANI PISOWCY - kłaniam się uniżenie - Mike75 - i jak zwykle działając dla Waszego Dobra - ostrzegam Was przed czasem w trosce o Was!