Zgłoszenie w sprawie zaniżonej ceny wezwania (12,50 zł) zostało już przesłane do KNF oraz Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych.
Cena nie oddaje wartości spółki, jest niższa od rynku i nie uwzględnia ani aktywów, ani wyników.
Każdy z nas może zareagować – wystarczy nie sprzedać i dać znać, że mniejszościowi się liczą.
Warto zachować spokój i działać razem – tak jak ostatnio.