Karajac spolke kara sie akcjonariuszy, moze lepiej karac osoby bezposrednio odpowiedzialne ? Jest kilka osob ktorym nalezaloby zadac pare pytan. Jak maja sie te slynne umowy,na dostarczenie materialow budowlanych? W jakim celu zawierane byly lock up na akcje spolki M-trans,skoro zostaly w wiekszosci sprzedane po najnizszej mozliwej cenie rynkowej. Czy spolka minox, poprzez zamiane akcji ,na obligacje o wartosci 29.000.000 Pln oprocentowane na 4 % w skali roku ,otrzymala jakiekolwiek odsetki?. Jaka wartosc w chwili zamiany akcji Maxcomers, na obligacje przedstawiala ta spolka? Skoro jak to napisal p.prezes nie spelniala oczekiwan emitenta. Czy moze brakowalo 29 000.000 zeby wartoasc ksiegowa spolki w podawanych raportach sie zgadzala? Mysle ze rezygnacja czlonkow zarzadu oraz prezesa, nie zwalnia ich od odpowiedzialnosci w czasie kiedy postepowania sa w toku. Czekamy na wyniki postepowan policji ,knf-u oraz prokuratury. Na odzyskanie zainwestowanych pieniedzy ne licze , natomiast zadowoli mnie sam fakt ,kiedy osoby odpowiedzialne za cala sytuacje ,spedza pare lat tam gdzie ich miejsce.