Są spółki które bawią się w fabrykę komunikatów. Ale są takie które z informacjami są lekko pisząc "na bakier". Dziś na takiej spółce wyciąłem ładne 65% (blirt) tamci też nie potrafią w "info" ale dzis pogonili grubo. Ja trochę znam rynek deweloperki i w tym biznesie nie można puścić czegoś co na 100% mie hula. I nie tylko od strony samej mechaniki gry ale całego "sosu" dookoła, monetyzacji , umów , dystrybucji promocji terminów licencji itd. Więc kompletnie mnie nie wzrusza że sobie przekładają premierę. Zresztą nawet lepiej dla mnie bo zaczyna się sezon wakacyjny i będzie ogólna kicha na rynku, szkoda palić serię komunikatów jak już zaczną. Ale proszę bardzo - droga wolna. Przesunę sobie coś w portfelu to złapię może jeszcze coś od zniechęconych.