Do zobaczenia za 2 lata. Obyś dał radę sprzedać na górce, albo chociaż nie kwiczał po spadku o 50%, że nie, po takiej zwale to na pewno nie oddam, bo walory tanie :D
PS. Columbus to akurat nie jest tragiczna spółka, bo w przeciwieństwie do pozostałych coś faktycznie robi. Mądry jednak sprzeda po te 70-90 zamiast czekać na Bóg wie co, bo to po prostu balon.