A ja wyslalem zarowno do tych, jak i do obecnie rzadzacych a takze innych rowniez tych niezrzeszonych. Zobaczymy czy kogos wogole sprawa ruszy, bo tak na prawde bez odgornej pomocy ww sprawie nie mamy zadnych szans. I skonczy sie to tak jak napisali Nasi przesmiewcy, ze troche pokrzyczymy a z czasem wszystko ucichnie. I nikt nie bedzie wiedzial ile ludzkich dramatow sie odegralo. No bo i po co, skoro wladzy to nie dotknelo. Do Wszystkich, ktorzy moga pomoc w Naszej sprawie, prosze wczujcie Sie w Nasza sytuacje, przeciez asertywnosc jest cecha przywodcy i zadajcie sobie pytanie, co moge zrobic, by naprawic sytuacje. Inna cechalidera jest odpowiedzialnosc, wiec Skoro brakuje polskich przepisow prawa to zadajcie sobie pytanie czyja to wina, Rzadzacych w tym kraju czy obywateli? Przeciez majac wladze, stojac na strazy konstytucji i prawa mozna wyznaczyc czlowieka lub powolac specjalna komisje do zbadania co jest nie tak, ze ludziom zabrano z kont ich wlasnosc. Przeciez to trzeba najprawdopodobniej walczyc w USA, a kogo na to stac? Ludzie pisza (ja zreszta tez), ze sa sklonni oddac polowe utraconych srodkow za wyjasnienie prawnej sytuacji. Przeciez to moglyby byc ogromnego pieniadze, ktore zostalyby w kraju, a nie sprzeniewierzone przez obcego, ktory smieje sie Nam w twarz i kpi z prawa polskiego i niemocy wladnych instytucji. Czy naprawde trzeba tragedii w tym kraju, zeby dopiero ktos sie wzial za to? Tekst mozna kopiowac, przerabiac, poprawiac celem wysylania pism do wladnych osob i instytucji, ktorzy mogliby stanac w obronie praw akcjonariuszy...........