Czytając wyrok dotyczący Kol. Czagora potwierdza moje stwiedzenie, iż sądy z powodu dużego nawału pracy "spylają" sprawy "kopiując" podobne wyroki.
Jedyną szansą to udowodnić zusowi, ze przed reformą zusu i na początku reformy stanowisko było jasne, można zawieszać działalność i nie płacić składek na FUS. A przecież od 01 stycznia 1999 do dziś w przepisach o SUS, w tej materii nic się nie zmieniło, tylko w ustawie o DG nieszczęśliwie określono definicję prowadzenia DG.
Ale o tym pisał Kol. Walter na wcześniejszych stronach.
Jutro będę rozmawiał z radcą prawnym i przedstawię mu następujące pytanie:
Czy można odwołać się zgodnie z KPA do Prezesa ZUS, a potem do WSA itd, o wprowadzenie wbłąd ubezpieczonego (dowody zgodne z wcześniejszymi str. tego forum) który to poniósł szkody materialne zgode z decyzją ZUS i dalszych instancji?
Mam nadzieję, Kol Czegor masz radcę prawnego na wniesienie kasacji?