Wiesz, pakuję do wora spółkę za 4 zł za akcję, podczas gdy nominalna to 16, a księgowa 23,93. Dobre fundamenty, dobre perspektywy (milionowe kontrakty na GW), niskie zadłużenie. Jasne, że do wyciągnięcia kursu potrzebny będzie grubas, ale póki co KBD jest na niefajnej liście alertów ze względu na wcześniejszy groszowy kurs. Fundy zaś, o ile wiem, nie mogą za bardzo tykać akcji z tej listy. Gdy KBD wróci na ciągłe, sytuacja się zmieni i wcześniej czy później jakiś grubas dostrzeże jej fundamenty i wytrąci zabawkę z łap spekulantów, aż im palce pourywa.