nie zagłębiając się szczegółowo co piszą w raporcie to ogólnie wygląda to tak, że z uwagi na potencjał jaki dżemie w spółce ktoś postanowił wejść na pokład już po emisji, w emisji jako "grubasy" brali udział tylko dotychczasowi akcjonariusze, w sumie to nie dziwi bo ratowaniem bankruta zainteresowani byli tylko ci, co wcześniej się w niego wpakowali, kasa z emisji w istotny sposób musiała zmienić sytuację spółki, nie zależnie od tego jaki pomysł ma zarząd, czy będzie sprzedawał Chopina w Chinach czy marki znajomym królika, to na dziś wchodzenie w Mirosławę jest bezpieczniejsze niż pół roku temu
nie wiem kto skupił te akcje od drobnych, którzy brali udział w emisji ze 100% przebitką, ale myślę że ma swoją własną wizję jak na tym zarobić, jeżeli wchodzi ktoś spekulacyjnie będzie mocno bujało, jeśli ktoś fundamentalnie to będzie powoli rosło
jest większe prawdopodobieństwo, że urośnie niż że spadnie
nie wiem co dziś musiałoby się wydarzyć, żeby akcje zaczęły mocno spadać, zwykle ostatni kwartał jest najlepszy w branży kosmetycznej, więc w razie czego można wycofać się z inwestycji po ogłoszeniu wyników za czwarty kwartał
co do tego czasu się tu wydarzy nikt nie wie na pewno, no może trochę Code, bo mam nadzieje że ciężko pracują :))))