Od wiosny brak nowych kontraktów, więc nawet nie ma pod co rosnąć. Na domiar złego okazuje się że wykonanie zadaszenia na PGE Arena od którego zależały wyniki 3Q zostały wykonane, ale niestety z zerową rentownością (w tej sprawie trwają renegocjacje umów po wyrzuceniu niesolidnych podwykonawców). O ile zakończą się powodzeniem to i tak kasa będzie uwzględniona w wynikach 4Q10 - a więc dopiero na wiosnę. Przyszłoroczny portfel zapełniony tylko w połowie, więc może w końcu zaczną sie pojawiać nowe umowy.
Biorąc pod uwagę wszystkie ujemne czynniki PBG jest w bardzo korzystnej sytuacji i kurs jest bardzo łatwo dołowany pod wejście powyżej 50% w atrakcyjnej cenie. Jedyna rada to zacisnąć zęby i uśrednić cenę swojego pakietu, albo wywalić i zapomnieć.