Dnia 2024-07-27 o godz. 16:20 ~Toż_to_szok napisał(a):
> ... to może w końcu spółka do żywych wróci.
Szoku, chciałbym tego samego bo sam mam akcje. Ale mogę uwierzyć, że spółka do żywych wróci tylko gdyby Małecki & BLG nas w konia zrobili, czyli od początku po cichu współpracowali a dla niepoznaki prowadzili wojnę żeby gawiedź uciszyć. Tylko wtedy mógłbym mieć nadzieję.
Ale jak jest rzeczywista wojna, szantaże itd., to BLG nie wróci bo wiszą nad nim już zarzuty złodziejstwa ze strony akcjonariuszy.
A Malecki nic nie uzyska, bo dla inwestora znaczy tyle co zero - stoi na czele spółki znaczącej zero, nie ma za sobą kapitału (zero) oraz brakuje mu znajomości branży i kontaktów w tej branży (są zerowe). Tak właśnie kazachski biznes go widział jak tam pojechał do Kazachstanu za składki PAM-u, więc pewnie doświadczył zrzucenia ze schodów.
A potem na Adalbercie się wyżył :-).