https://www.wnp.pl/finanse/odpornosc-polskiej-gospodarki-na-kryzys-jest-wieksza-niz-wloch-czy-francji,388431.html
Prof. Krysiak ocenił, że w analizie Unicredit pojawia się "wątek żalu, że globalizacja i istniejące łańcuchy dostaw ulegną zmianie". "One muszą ulec zmianie, bo nie może być takiej sytuacji uzależnienia od produkcji i dostaw np. z Chin. Potrzebne będzie, żeby ten model globalny zmienić - on tworzy ryzyko silnej degradacji w ekonomiach nie tylko w Polsce właśnie na skutek poważnych kryzysów o różnej etiologii" - dodał.
Analitycy włoskiego banku wieszczą negatywne dla państw członkowskich UE z Europy Środkowo - Wschodniej konsekwencje negocjacji unijnego budżetu. Zdaniem eksperta negocjacje przyszłego budżetu UE "będą jednym z kroków związanych z kapitalnym remontem Unii Europejskiej na rzecz państw narodowych".
"Należy przewidywać, że tutaj pojawią się zdecydowane wnioski ze strony takich krajów jak Francja, czy Włochy, a także Polski, Węgier i Hiszpanii o zupełnie inną konstrukcję budżetu - można przypuszczać, że zmniejszy się nacisk na tzw. równowagę energetyczną" - dodał.
"W mojej opinii perspektywa dla całej Europy Środkowo - Wschodniej, w kontekście tzw. Trójmorza, jeśli ta pandemia minie w miarę szybko jest perspektywą silnego rozwoju dla tego regionu. W Trójmorzu występuje wysoki potencjał produkcyjny, innowacyjny, inwestycyjny, popytowy i eksportowy - trzeba pamiętać, że to cały czas rynki najsilniej się rozwijające, z czego kraje zachodnie bardzo korzystają. To dziwne, że Unicredit nie wskazuje na przyczyny, które będą wpływały na redukcję rozwoju w krajach Europy Środkowo - Wschodniej, bo one przecież dotyczą pogorszenia się sytuacji i efektywności gospodarki na zachodzie Europy, a w szczególności w strefie Euro" - podkreślił.