Oferty przyjmowane są dopiero na początku czerwca, zakończenie składania subskrypcji na początku lipca, wiec zostawiają sobie długi czas na negocjacje z funduszami. Jest ich kilkanaście, każdy ma inne ceny zakupu i horyzont inwestycyjny. Jedni trzymają od IPO i maja wysoka średnia cenę zakupu, inni brali udział w emisjach po 2,5 i 1,4 pln, a jeszcze inni kupowali teraz po 1-1,4. Mogą skupić 66% akcji po 1,6-1,8 -2 pln od funduszy, którzy będą zyskowni na transakcji i trzymać spółkę na giełdzie. Przy takim akcjonariacie ciężko będzie zrobić walne i przeprowadzić emisje bez prawa poboru w celu rozwodnienia akcjonariuszy i zdjęcia przymusowo spółki z giełdy. Nikt na takie manewry się nie da złapać, tym bardziej, ze historia tej spółki jest krótka. Jeszcze 3 lata temu fundusze wyrzucały wszystkich z zarządu i rady nadzorczej spółki obsadzonej ludźmi z THC.