ja nie widzę żadnej nagonki - tak jak piszesz - przedsiębiorcom rolniczym żyje się dobrze, zupełnie nie rozumiem dlaczego są traktowani inaczej niż inni przedsiębiorcy w tym kraju (KRUS, podatki, dopłaty itd) - w każdej dziedzinie (czy to produkcja uszczelek do kranów, czy porządne położenie kafelków) potrzebna jest wiedza, praca, czas i zaangażowanie. Wielu rolników ma o tyle dobrze, że chociaż ojcowiznę dostają - czy to sprzedali i przepili, czy zainwestowali i zarabiają to ich sprawa, ale większość "miastowych" na start nie dostaje nic...