Wiem może być to punkt przesilenia. Poprzednim razem jak było tak nisko spółka miała straty i zero gotówy odłożonej (znaczy była ale ją SP wyprowadził wcześniej na ratowanie kopalni). Bardziej z ciekawości o spółce piszę. Myślenie o inwestycji w nią to nie kwestia dni czy tygodni a raczej miesięcy albo lat.
Jak wyprzedałem 2 lata temu wszystkie akcje - (JSW poszło ostatnie) to plan był taki że wrócę dopiero po porządnym tąpnięciu i na to będę czekał. Rok, dwa, trzy ... kiedyś się doczekam i wtedy znów wejdę i będę trzymał latami.
Do grania na teraz FW mi wystarczy. Już na nim mam nadmiar emocji.
Z akcjami i FW jest jeszcze to co Arbez kiedyś mówił. Akcje wypaczają spojrzenie na FW. Z jednej strony masz Akcje nastawiasz się na wzrost a z drugiej FW na spadek. Mi jakoś trudno było godzić argumenty za wzrostem akcji z tymi za spadkiem FW :-) Zawsze wtedy bliżej mi było do myśli o L.
Gim grasz tam coś ? Ale nie mów co bo nie chcę wiedzieć.