Szkoda, że to nie góral (co mu zrobisz, woli mieć tyle, ile ma... pseca mu to wystarcy...), tylko ten gościu, bo tak to wepchęlibyśmy Ciebie, pijoka i germanego, a potem, już do Zarządu... zgodnie z ustaleniami sprzed kilku miesięcy:)
Czy ktoś coś wie, co to za jeden?