A Ty ciągle w 1 z 10 podaj to podaj tamto. Największą przysługą z Twojej strony byłoby jednak pogodzenie się z obecną sytuacją. Zrozum że to już było i nie wróci sam powtarzałeś jak kataryna, że to był rekordowy wynik. To, niestety, szybko się nie powtórzy jak nie wezmą się w garść, dopóki nie wypuszcza czegoś co faktycznie zrobi wrażenie.