Tak, bardzo blisko, jakieś 91 :)))
Panowie, nie wiem skąd pochodzicie, ale ja mieszkam w Łodzi i tu na ulicy wystaczy zapytać kogokolwiek kto współpracował z CX i opinia jest jedna. Banki, dostawcy, pracownicy - wszyscy mówią to samo. Myślę, że jak pojedziecie do Chin i tam zapytacie to opinie będą podobne.
Ja się ewakuowałem i obserwuję z łodzi ratunkowej :)
CX jest świetnym przykładem na to, że nie można robić dobrze wielu rzeczy na raz. Gdyby dalej zajmowali się łożyskami, to ich sytuacja byłaby zupełnie inna. Ale niestety właściciel chciał się zabawić w Jacka Welch'a, tylko, że nieuważnie czytał jego książki.
Trochę ich szkoda, ale myślę, że jeszcze o nich usłyszymy.