Nie jestem ekspertem.
Skomentuję.
W poniedziałek było widać głębokie wahanie. Nie było chętnych na 0,25. Ani po stronie kupujących, ani po stronie sprzedających. Na close pojawiła się podbitka na 0,26. I takim kursem zakończył się dzień. Dla jelenia: dzień otwarty i zamknięty na 0,26
Tymczasem wisiały grube oferty tak po 250K - 300k po obu stronach: 0,26 i 0,24.
We wtorek (wczoraj) doszło do wyjaśnienia - 0,25 został zaakceptowany jako nowy najniższy poziom. Generalnie obroty miały miejsce przy 0,24. Jakieś 2/3 - 3/4 obrotów. Nie pamiętam.
Dzisiaj.
Start na poziomie 0,23 - przedwczesny. Oczekiwanie na nastój rynku.
Rynek zaakceptował nowe minimum: 0,25 i tak się bujał. To jest bardzo ważna wiadomość: rynek zaakceptował nowy poziom - 0,25.
Końcówka na 0,26, to tylko chwilowy kaprys.
Bardzo ładna biała świeczka - duży optymizm rynku. Start z 0,23, a koniec na 0,26. Proszę się nie łudzić. Dzisiejsze obroty robiło 0,25. Tak samo jak dwa dni wcześniej. Jutro zobaczymy. W piątek grosz w dół.
Tak to będzie topnieć. Po groszu na tydzień.
Niepokojąca obserwacja.
Jakieś 1/3 obrotów dnia odbywa się koło godziny 10.00 - 11,00 po ustabilizowanym kursie w danym dniu. Wczoraj po 0,24, a dziś po 0,25.
Z drugiej strony. Mamy jakieś 1M kupionych po 0,24 - 0,25. To może tworzyć linię wsparcia. Na jakiś czas. Na jutro, czwartek wystarczy.