Dnia 2017-02-24 o godz. 17:52 ~666 napisał(a):
> Mota ze Strabagiem niedawno wyskoczyły z 32 mln na rzecz Tarnowa zatem pewnie żeby ukoić ból dla zasady dojechały biednego Interbuda o 5,8 mln... :-) ) Z Jeronimo niezły pomysł :-) na pewno by się ucieszyli bo biedronka tam przy wschodniej granicy wygląda dosłownie jak z kosmosu dzięki naszym przyjaciołom zza wschodniej granicy :-)
>
> Co do mieszkaniówki to i tak i nie. Nie - bo tam, tam jest zupełnie inny poziom życia, inne potrzeby, inne możliwości. Lublin to nie Kraków czy Warszawa :-). Tak - bo to ich podstawowa w zasadzie działalność, komercja tam jest ale w takim zakresie, że.... Oni też, jakby tak bliżej popatrzeć, to wcale tacy tylko lokalni nie są, podróżują i owszem ale żeby się wbić w te rynki gdzie dziś są pieniądze to ... Całość to temat rzeka ....
>
> A tak w ogóle to my nie jesteśmy od kreowania im strategii i restrukturyzacji :-) ) O ciekawych pomysłach to możemy sobie przy wódce porozmawiać, a w przypadku ich papierów po prostu chodzi o to ile oni w takim kształcie w jakim są, z tym co mają i co potrafią z tym zrobić, są dla nas warci :-) a to jest trudno tak już powiedzieć. Pamiętaj też, że oceniamy w zasadzie tylko po tym co oni chcą nam pokazać :- ), zatem na razie jako czarny koń za zarobioną na tamtym cyrku kasę to tak i owszem ....
>
> Co do tamtego stołecznego bankruta to absolutnie nie interpretuj, że w jakikolwiek sposób polecam, to hazard w czystej postaci :-) na razie jest na jednolitych, zobaczymy na ile go jeszcze zjadą i co będzie w tym postępowaniu dalej.... ogólnie ciekawe to jest do zabawy, 07 marca mają wyznaczony termin rozprawy....
>
> https://www.youtube.com/watch?v=K3IKN9ASDrw
Oczywiście, że nie jesteśmy od strategii. W ITB mają speców od tego, Menedżerów roku, biorą za to pieniądze. Ja tylko chciałem pokazać , że możliwości jest wiele. Być może firma wykorzystała te lub podobne ścieżki i być może temat jest na ukończeniu. Bazując na informacjach ze spółki, być może po to Bogacki wszedł do zarządu, bo nie ma tam nikogo innego kto mógłby pojechać do Krakowa na rozmowy z ME. Nie sądzę, że Mota - Engil mści się na ITB za Tarnów. Raczej a) zarząd zlecił temat działowi prawnemu, sam zarząd ME nie ma głowy i zapewne odpowiedniej wiedzy b) sprawa ITB jest dla nich za mała, nie chcą się bawić ani jeździć do Lublina, wolą mieć sprawę na wokandzie w Krakowie c) stopa redyskontowa Banku Narodowego Portugalii jest znacznie niższa od odsetek karnych w Polsce. Zabezpieczyli swoje roszczenie i czekają na rozwój wypadków, a odsetki lecą. Generalnie sprawa do mediacji i do postępowania ugodowego. Ale piłeczka leży po stronie ITB. A, że to Lublin.... to wygląda tak jak wygląda. Za małą odpłatnością np. w formie pakieciku akcji ITB mogłbym im pomóc w rozmowach z ME, ale nie wiadomo czy jest taka potrzeba. Może ITB też pasuje być z pewnych względów pod parasolem postępowania układowego. Mi z pewnych względów ta spółka pasuje i mam nosa że tu będzie zarobek. Układa się także technicznie. Co do poziomu życia LUB i tak i nie. Dysproporcje są większe, ale bliskość granicy, oraz tradycyjny postagrarny model prowadzenia biznesu daje szereg możliwości, są ludzie którzy mają pieniądze i są gotowi zapłacić za apartamenty czy biura niewiele mniej niż w WAW, KRA czy GDA
Co do drugiego tematu. Well to moze być strzał, ale technicznie się nie układa. Nie przy tym poziomie.