Dziękuję za komentarz Azbeściak. Nie wykluczam zaprezentowanego przez Ciebie scenariusza, ale zawsze mam żelazne założenia pod które zostaję w posiadaniu danej spółki. Choćby i notowania takiego podmiotu z którego wyszedłem, wystrzeliły 2000 proc. do góry, to nie będę żałował decyzji sprzedaży. Mam bezkompromisowy styl inwestowania i jeśli wszystko przebiega tak jak przewidziałem, to nieraz rozszerzam swój udział.. Sprzedaż masowa testów do końca roku była moim założeniem minimum. Była zapowiedziana, lecz nie doszła do skutku. Ważna jest dla mnie uczciwość biznesowa, dlatego staram się wybierać spółki, które są w stanie podołać własnym oświadczeniom. Oczywiście temat Inno-Gene dla wielu akcjonariuszy nie pozostaje zamknięty, dlatego takim osobom życzę samych dobrych komunikatów od grupy kapitałowej.