sceptyk.. cieszy mnie twoja bezinteresowna krytyka..ile zaciecia i zawziecia. aż milo popatrzeć jak ktos tak bardzo sie stara w imie szczytnego uswiadamiania durnowatego spoleczeństwa. Dostajesz ode mnie order samarytanina razem z 4,5cm -- do odbioru w sklepie warzywnym - w worku z ziemniakami.
Chlopie.. myslisz ze sa tutaj osoby ktore nie maja swiadomosci co sie dzieje?
Odpusc sobie swoja misje - chyba ze ci za nia placa to rzucaj sie dalej.
Wiele osob ma pełna swiadomosc ryzyka zwiazanego z NC i spolkami ktore probuja sie przebic albo zgarnac kapital.
Twoje wywody prowadza do nikad - podobnie jak i tych ktorzy sa za kredytem. Poprostu albo maasz cohones i kupujesz liczac sie ze strata albo nie. Pierdzielenie w kolko o tym samym nie zmienia niczego.
Żadna ze stron nie ma 100% argumentow na tak lub nie.
Można przybliżyć sie do stanowiska zwolenników w oparciu o sprawdzone informacje przez KNF i faktyczne komunikaty za ktore karnie moga odpowiedziec wladze spolki.
A wasze ujadanie ze nie ma kredytu podobne jest do biadolenia starej babci jak to jest zle i jak gorzej bedzie. Bez podstaw...tylko domysły.