Albo po prostu traktuje inwestorów poważnie i nie wydaje pieniędzy na zatrudnianie specjalnej osoby do obsługi takie korespondencji (odpisała ledwo dwoma zdaniami!) Agroliga to nie spółka która ma tysiące akcjonariusza a bardziej kilkadziesiąt. Takich maili to może dostają z 4-5 na cały kwartał. Tu ledwo na forum zdarzają się jakiekolwiek wpisy, a co dopiero komuś by się chciało klecić po angielsku mail do spółki...