Nie zakładam że wszystko przepadło a że potoczyło się w stronę bezwzględnej kontroli przez górę działań spółki W społeczeństwie jest duże zapotrzebowanie na rozliczenia poprzedników i to się robi .A dla nas oznacza to tylko dłuższe czekanie na rozwiązanie sprawy dopiero jak słupy sprzedadzą a mają zysk albo istotnie ograniczą stan posiadania to coś ruszy po naszej myśli A może nie wszystko będą musieli oddać bo pozwalają im wyskoczyć Nikt tu nic nie wie bo to gdybanie rodzące nowe pytania