Niby chce uzbierać,zgadza się. Tylko wg moich obserwacji to on zdecydowanie więcej traci niż zbiera ( i tu cała zagwozdka). On dołuje,a niektórzy zacierają ręce (już czekam na jutro) .A tak dla informacji na fasingu to jestem długo,pierwsze akcje kupiłem ok 6,4 zł to był rok może 2003-4 (był na fixach poczatkowych.).Zawsze dobrze wychodziłem(chociaż nie mogłem trafić w oczko z spredażą).Zobaczymy teraz. ,póki co to okazja do podbierania:::)))