wkurzające jest to że nasze byczki uderzają tylko w kontrze, gdy wokół strach i niepewność, a gdy bazowe wychodzą na duże plusy to my zamiast to wykorzystać i podkręcać dobrze wcześniej obrany kierunek, stoimy albo zaczynamy się osuwać, o co tu chodzi? taki urok naszego banana, nic nie może być normalnie, od razu trzeba leszcza straszyć żeby czasem nie zarobił