Jako ze jestem w okresie przedemerytalnym i nasz słowianski Bóg -Weles zabiera coraz wiecej znajomych- chlali wodę to dodam do pieknych Mazur 2 moje fajne miejsca na ewentualne spotkanie Pierwsze to germanska rzeka ' bougen' ktorą przebyli słowianie przemanowali na proste Bug Szczegolnie to miejsce zainteresuje wielebnego bo wode do gorącej bani pobieram z głebokosci ktora odpowiada czasom przyjecia nowej wiary -nawet latem ma temp. 6 stopni Drugie miejsce to Narew i piekny skansen gdzie Netflix krecił film ''Nic na siłę' Co by nie mowic wina poleje sie duzo bo juz teraz jest ok-nawet Pepe powinien przyjechac