Re: do zielonej

Będą, bedą... Niektórzy dla zasady. ;-D

Ci obkupieni po 4 gr musza pilnować kasy, bo zjazd o grosz, to strata 25%.
Zwłaszcza teraz po wywiadze Jesionowskiego.

A jak tąpnie i dotknie 2 gr, to moze byc problem z powrotem na 4 gr.
I myslę, ze niektórzy to rozumieja i dlatego tak bronią poziomu obecnych 4 gr, by zdążyć odzyskać kasę przed przyszłotyg.raportem.
Zanik obrotów i wywiad prezesa niektórym pokrzyżował rachuby, bo liczyli na odbicie zdechłego kota przynajmniej na 7 gr albo i wyżej.
A tu znowu kicha z bomikadawera... ;-D

Większość grała tu wciąż pod układ, a Jesionowski już przeciął te spekulacje i8 odebrał nadzieje.
Obroty (a raczej ich zanik) to jednoznacznie potwierdziły.
Tu już nie jest gra o zysk, ale o uratowanie wtopionej kasy na poziomie 4-6 gr.
Reszta już się nie liczy.
No a sam widzisz, jak po prawej dokładają i czekają z nadzieją, że jacys bominaiwni zapłacą im po 5 gr za juz bezwartosciowego bankruta, którego od dawna nikt nie chce.
Smutne dla niektórych, nawet bolesne, ale prawdziwe.

No i zabawy w podbitki o grosz wolumenami za kilka-kilkanascie zeta...;-D
Wielokrotnie pisałem o tym, ze na bomi dotychczas ZAWSZE zapowiadało to spadki...