o tym właśnie napisałem, rozwój w najbardziej rozwojowej medycynie estetycznej w ośrodkach w kraju, zabiegi chirurgiczne w "stolycy" ale po konsultacji i z ceną niewarszawską plus ewentualnie w dużych miastach podnajęcie sali (koszt podnajęcia z anestezjologiem i wyposażeniem - 400pln/h - cały dzień 4 małe operacje plus 2 duże - mamy około 40 tys minus dojazd nocleg i kasa za zabieg za lekarza). Tak 1 raz na 2 tyg i mamy więcej niż zarobili w 2011. Kosmetologia jako zabiegi pielęgnacyjne - inwestycja ze strony firmy jako dodatek do w/w plus związanie się z z jedną dobrą marką kosmetyczną. Ponadto laseroterapia z wykorzystaniem najlepszego sprzętu (niekoniecznie najdroższego). Kosmetoginekologia - hit na przyszłe lata. I nie pytajcie mnie już więcej o możliwości rozwoju IQM, gdyż po części zdradzam swoje (ale nie te najlepsze) pomysły na rozwój w tej dziedzinie. Mistrzowie z IQ niech wezmą d.. w troki, poczytają na amerykańskich jakie są hity w USA (bo w Europie jesteśmy na całkiem dobrym poziomie i na bieżąco). Siedzę na IQ do min 4-5 pln, może dłużej i mam nadzieję że miotła nowego inwestora wymiecie tych co albo wypompowywali kasę ze spółki lub tak słabo nią zarządzali. A być może w spółce nie było fachowców znających się na branży, słabi doradcy i nietrafione inwestycje w sprzęt???