Wydaje mi sie ze zle zrobilem drogi kolego sprzedajac teraz pekaesa. Analizujac arkusze kupna/sprzedazy widze dosc mocna strone popytowa - podazy praktycznie brak. Wyglada mi na to ze juz dno osiagniete ale moge si emylic bo podobnie myslalem przy 6,20 :P Czas pokaze, w kazdym razie moznabylo potrzymac jeszcze akcje jak miales je przy 4,XX i poczekac na ruch powrotny - korekte wzrostowa.
Pozdrawiam