Pkt 4 - masz na myśli, że i za BCEF i za CRM stoi JRW, więc niby bez sensu żeby jeden był przeciw drugiemu, bo powinni miec to samo stanowisko, a mimo to w przeszłości się tak zdarzało, czego dałes przykład
Tylko że ja nie o tym mówię, a o tym, że chyba na tyle "pozorów logiki" zachowają, że CRM będzie głosował za swoim projektem a BCEF za swoim, co - biorąc pod uwagę liczbe głosów jaką każdy ma z akcji - oznacza, że przejdzie projekt CRM.
Przeciez to nie JRW głosuje na WZA w imieniu obu ww., tylko każdy z nich przysyła swojego przedstawiciela, więc moga miec odrębne zdania podobnie jak zupełnie wykluczające się ze sobą koncepcje. A to, że za oboma stoi ta sama osoba, no cóż - taki kaprys.
Stoję jednak na stanowisku, że minimum logiki i konsekwencji zostanie zachowana i rozstrzygnie się tak jak sugeruję.
Wiem, że to gdybanie, ale gdybym wiedziała na pewno to w ogóle bym nie dyskutowała ;)