Dzięki za merytoryczną odpowiedź. Czyli rozumiem że fundamentalnie jednak nie ma argumentów za określeniem WDB jako ŚMIEĆ, co najwyżej możemy dyskutować nad aktualną wyceną.
Mój komentarz jest następujący:
1. Aktualny kurs trudno jest oceniać, bo w końcu ważne jest jakie będą wyniki w tym roku, wynik za rok zeszły to już historia, a prognoz na ten rok nie znamy, ale jeśli przejęte KBB dodatkowo pokaże dobry wynik (chociaż kilkaset tysięcy) to WDB może być warte więcej niż 10 mln, przy wskaźniku C/Z na poziomie 15 do 20, czyli jak na NC bardzo przyzwoitym;
2. Myślę że jak przejęli spółkę ze swojej branży to ją dokładnie sprawdzili i zakładam że nie przejmowali byle czego, zresztą spójrz na skład władz i referencje KBB;
3. Zwracam uwagę na komunikaty i np. zakup jesienią zeszłego roku akcji przez SPQR po 1,40 zł, myślę że mniej więcej wiedzieli co robią, chociaż oczywiście mogli się pomylić;
4. W tej branży można szybko zwiększać zyski, zwłaszcza przy dobrych kontaktach i wiedzy branżowej, chociaż akurat na pełnomocnictwo od KGHM bym nie liczył, KGHM ma własny TUW...
Podsumowując, uważam że aktualny kurs jest dobrą okazją na zakup akcji (ale z perspektywą roku, nie spekulacyjnie na parę tygodni bo wtedy łatwo o rozczarowania), chociaż oczywiście biorąc pod uwagę płynność, wielkość spółki oraz w ogóle specyfikę NC jest to inwestycja obarczona ryzykiem.
WESOŁYCH ŚWIĄT