Co do skoków kursu to nie ma o czym dyskutować, nikt rozsądny nie twierdzi że te akcje były warte w zeszłym roku 3 zł, nie rozumiem czym kierowali się ludzie którzy po tyle kupowali, ale ich sprawa... Z drugiej strony każdy miał szansę kupić akcje latem 2010 r. po ok. 1 zł a nawet taniej i w kilka miesięcy zarobić 200%, ale na tym polega spekulacja...
Moje pytanie dotyczyło czego innego - dlaczego FUNDAMENTALNIE to wg Ciebie "ŚMIEĆ"?, bo taką opinię wyraziłeś 17 kwietnia 2011 r., a więc już po pierwszym przejęciu. Jakimi informacjami na tą chwilę dysponujesz? Czy w takim razie przejęte Krajowe Biuro Brokerskie to też ŚMIEĆ? - skoro tak to rozumiem, że masz dane odnośnie ich kondycji finansowej i prognozach na ten rok? Albo że np. tracą kluczowych klientów? Czy np. wg Ciebie po pierwszym kwartale tego roku dalej mają 0 zysku? Skąd to wiesz?
Wybacz ale lubię dyskutować o konkretach i w oparciu o fakty podejmować decyzje o zakupie akcji, a nie emocjonować się skokami kursu.
Uzasadnij zatem proszę, tj. podaj fakty, dlaczego wg stanu na kwiecień 2011 r. WDB wraz z przejętym KBB to wg Ciebie fundamentalne ŚMIECI - naprawdę jako inwestora bardzo mnie to interesuje.